MAŁY MODLITEWNIK
Modlitwa na koniec Adwentu (Alfons Maria de Liguori)
Najdroższy Odkupicielu mój! wiem że w tej podróży towarzyszą Ci chórem Aniołowie niebiescy; lecz z ludzi któż Ci towarzyszy? Zaledwie masz przy sobie Józefa i Maryą która Cię niesie w Sobie. Raczże dozwolić, o! Jezu mój, żebym ja towarzyszył Ci zawsze.
O! jakże niegodziwy i niewdzięczny byłem! Lecz teraz Panie mój najdroższy, pojmuję dobrze jaką Ci krzywdę wyrządzał. Tyś zstąpił z nieba żeby stać się moim towarzyszem na ziemi, a ja Cie tyle razy odstępowałem, obrażając Cie najszkaradniejszą niewdzięcznością.
O! Panie, gdy pomyśle, żem tyle razy odłączał się od Ciebie dla zadowolenia moich przeklętych chuci, i że wtenczas wyrzekałem się Twojej przyjaźni, chciałbym umrzeć od żalu. Lecz Tyś przyszedł żeby mi przebaczyć, a więc przebacz mi niezwłocznie, gdyż z całego serca żałuje żem tak często Cię odstępował i odwracał się od Ciebie, gdyś się nastręczał z miłosierdziem Twoim.
Stanowię sobie i mam nadzieję, że za łaską Twoją już Cię nigdy nie odstąpię i nie odłączę od Ciebie, o! jedyna miłości moja! Dusza moja rozmiłowała się się w Tobie najukochańsze Boże-Dzieciątko moje. Kocham Cię o! najsłodszy Zbawco mój, i ponieważ przyszedłeś na ziemię żeby mnie zbawić i obdarzyć mnie Twojemi łaskami, proszę Cię więc o jedną tylko łaskę, a tą jest, byś nie dozwolił żebym się jeszcze kiedy odłączył od Ciebie. Połącz mnie z Sobą jak najściślej, krepując słodkimi więzami Twojej świętej miłości, Odkupicielu i Boże mój, któż by z ludzi odważył się odstąpić Cię i żyć bez Ciebie pozbawiając się łaski Twojej? Przenajświętsza Maryo Panno! oto ja chce Ci towarzyszyć w tej Twojej podróży do Betleemu, a Ty nie przestawaj być ze mną, o! Matko moja w podróży którą odbywam do wieczności. Nie odstępuj mnie nigdy, a zwłaszcza gdy nadejdzie koniec życia mojego i zbliżać się będzie ta chwila, od której zawisła albo szczęśliwość moja z Tobą w niebie, albo potępienie bez Ciebie w piekle.
Królowo moja, zbaw mnie Twoim pośrednictwem, i niech zbawieniem moim będzie miłowanie Ciebie i miłowanie Jezusa na zawsze, w czasie i wieczności. Tyś całą nadzieją moją, wszystkiego się spodziewam od Twojej opieki.
za: Czytania adwentowe (1883 r.).



