- Stare modlitwy
MAŁY MODLITEWNIK
Modlitwa podczas grzmotu 1847
Straszliwe pioruny, grzmoty i błyskawice są dziełem, o Boże! Twej wszechmocnej prawicy. Słońce się zaćmiło, ukrywa się w pomrokach, Stwórco wszystkich rzeczy, Panie! Ty grzmisz w obłokach.
Z dobroci, nie z gniewu błyskawica pochodzi, bo czyści powietrze, pragnącą ziemię chłodzi, wzrusza ją trzęsieniem i żyzności dodaje, ażeby obfite wydała urodzaje.
Wychwalając Ciebie, najmniej się nie lękamy, lecz w dobroci Twojej nadzieję pokładamy, wiedząc, co nam Syn Twój, Jezus Chrystus powiada, że nam bez Twej woli włosek z głowy nie spada.
Niechaj się ten lęka, kto Cię nie kocha, Panie! Kto zuchwale grzesząc, gwałci Twe przykazanie; kto Ciebie, Ojcze nasz dobrotliwy! obraża, takiego niechaj strach i trwoga wskroś przeraża.
Niech bojaźń nawróci, kogo dobroć nie może do kochania Ciebie naprowadzić, o Boże! Albowiem w piorunach, w grzmocie i błyskawicy głośno bardzo wołasz: nawróćcie się, grzesznicy.
Lecz posłuszne dzieci, które Ciebie kochają, czyniąc Twoję wolę, czegóż się lękać mają? Ojcem jesteś zawsze i w grzmocie, i w pogodzie, który ich łaskawie strzeżesz w każdej przygodzie.
Ciebie wierni Twoi nie mniej w burzliwym grzmocie chwalą i miłują, jak i w miłej pogodzie; zawsze jesteś Ojcem godzień wszelkiej miłości, tak w czasie po- gody, jako i w nawalności.
Prosiemy pokornie, usłysz nasze wzdychanie, w Tobie bowiem nasze pokładamy ufanie; pokaż nam się Ojcem, uchowaj nas od szkody, niechaj Cię spokojnie chwalemy bez przeszkody.