banner1

Reklama Top

Reklama Content Top

Jezu, Ty się tym zajmij - Joanna Bątkiewicz-Brożek

jezu ty sie tym zajmij“Jezu, Ty się tym zajmij” to pierwsza biografia autora potężnej modlitwy, czyli nieżyjącego już ojca Dolindo Ruotolo, który zmienił życie i odnowił wiarę wielu osób na całym świecie!

O osobach, które zmieniły życie i wiarę tysięcy osób na całym świecie nie sposób zapomnieć. Jedną z takich postaci był oczywiście ojciec Dolindo Ruotolo, autor znanej modlitwy “Jezu, Ty się tym zajmij”. Dziś możemy sięgnąć po jego pierwszą biografię, którą napisała Joanna Bątkiewicz-Brożek, czyli “Jezu, Ty się tym zajmij”.

Duchowny urodził się w 1882 roku, a zmarł w 1970 roku. Był włoskim księdzem oraz tercjarzem franciszkańskim, ogłoszonym przez Kościół Katolickim Sługą Bożym. Mistyk, potrafił dokonać dziwnego i głębokiego wglądu w duszę człowieka. Napisał ponad 220 tysięcy obrazków z proroczym słowem skierowanym do konkretnej osoby! Był niezwykle ceniony przez ojca Pio i do końca pozostał wierny swojej wierze. Niestety, jego życie nie było wyłącznie pasmem szczęścia i powodzenia. Doświadczany z powodu oskarżeń, stawiany niejednokrotnie przed Świętym Oficjum, oskarżany o herezję. Dostał również wieloletni zakaz odprawiania Mszy Świętej i głoszenia homilii! Po takich doświadczeniach zapewne wiele osób zwątpiłoby w wiarę lub postanowiło poddać się, a nie walczyć. Jednak Dolindo Ruotolo z pewnością nie był taką postacią. Potrafił do końca walczyć o swoją wiarę i nie zwątpił w miłosierdzie Boże ani na chwile.


“Jezu, Ty się tym zajmij” to bardzo dogłębna, ale i rzetelna biografia ukazująca wiele nieznanych dotąd faktów z życia tego niezwykłego człowieka. Duchowny jawił się jako ktoś w pełni oddany Bogu, trudno jednak jest nam odpowiedzieć na pytanie, co tak naprawdę według niego to znaczyło. Mimo przeciwności starał się zawsze pocieszyć dobrym słowem, traktować przeszłość z szacunkiem i nie poddawać się podczas licznych prób. Zmienił życie wielu osób, naprowadził ich na ścieżkę wiary i dał nadzieję na to, że w końcu nadejdą te lepsze dni. Dni, kiedy dostąpimy chwały i miłosierdzia Pana, z dala od wszelkich smutków i trosk.


Recenzja- Halina W

Ta książka jest inna niż wszystkie, po prostu piękna z niesamowitym przekazem a jej lektura bardzo mnie poruszyła.


Napisana prostym , zrozumiałym językiem opowiada historię niezwykłego duchownego ojca Dolindo Ruotolo. Na pozór to książka trudna i przygnębiająca bo jest to opowieść o księdzu niezrozumianym i szykanowanym w swoim środowisku. Księdzu , który pomimo wieloletniego zakazu odprawiania Mszy świętej nigdy nie zdjął sutanny i złego słowa nie powiedział o swoich prześladowcach zachowując przy tym ogromną pogodę ducha . Przeciwnie modlił się za nich i przepraszał na kolanach za to, że go krzywdzili. Niesamowite wprost nie do uwierzenia niebywałe świadectwo wiary i zaufania Bogu. Jego bezgraniczna miłość do Matki Najświętszej ,do Kościoła, do wrogów , do każdego z kim miał kontakt sprawiła, że o .Dolindo mnie zafascynował. Jestem pod ogromnym wrażeniem pokory i życia tego księdza, które było pasmem cierpień i prześladowań, a mimo to był nieocenionym wsparciem duchowym dla wszystkich , których spotkał na swojej drodze wyjaśniając sens cierpienia i różnych trudności życiowych.

Różne są historie świętych, oraz kandydatów na ołtarze - jedne są bardziej poruszające, inne bardziej skłaniające do refleksji. Ta zaś jest niezwykłą drogą przez życie bardzo zwyczajnego człowieka, bardzo małego i pokornego, który wyróżnił się jedynie tym, że poszedł za wezwaniem Boga .
Podczas lektury dokonałam analizy własnego życia i postępowania. Myślę, że o. Dolindo poprzez książkę nadal oddziałuje na życie współczesnych ludzi . Dziękuję autorce za przybliżenie postaci tego niesamowitego kapłana aż żal, że to już koniec chciałabym się dowiedzieć o tym wspaniałym człowieku dużo więcej. Bardzo się cieszę, że posiadam ją w swojej biblioteczce bo będę do niej wracać po pomoc do o. Ruotolo aby mi towarzyszył w modlitwie.


We współczesnym świecie coraz więcej depresji, uzależnień i beznadziei , nienawiści a lekiem na całe zło jest niezwykła modlitwa znana na całym świecie „ Jezu , Ty się tym zajmij bo ja nie potrafię „ - tylko tyle a może aż tyle.
Polecam gorąco gdyż myślę,że każdy bez względu na to czy wierzy czy też nie, znajdzie w tej książce dla siebie coś dobrego !
„Kiedy widzisz, że sprawy się komplikują, powiedz z zamkniętymi oczami: Jezu, Ty się tym zajmij. (...) Czyń tak we wszystkich swoich potrzebach; czyńcie tak wszyscy, a zobaczycie wielkie, ciągłe, ciche cuda. Poprzysięgam wam na moją Miłość. Zajmę się tym, zapewniam was”.

W twej duszy jest niebo - Ruotolo Dolindo
Zapach Boga - kard. Konrad Krajewski

Reklama Content Bottom

Kalendarz bloga

Poczekaj chwilę, ponieważ właśnie szykujemy kalendarz dla Ciebie

Reklama Bootom 2