Błogosławiona Jozafata Michalina Hordaszewska, dziewica 25 Marzec
Michalina przyszła na świat 20 listopada 1869 roku we Lwowie. Ósmego dnia po urodzeniu przyjęła sakrament chrztu w obrządku wschodnim. Była piątym dzieckiem z ośmiorga. Rodzina żyła skromnie. Jej ojciec był stolarzem, a matka zajmowała się prowadzeniem małego gospodarstwa. Po skończeniu szkoły powszechnej Michalina została wysłana do pracy w sklepie.
Od dziecka odznaczała się wielką pobożnością. Wraz ze swoją siostrą Anną nieraz bawiły się w pustelniczki i żywiły się korzonkami. Czasem Michalina znikała na parę godzin. Po długich poszukiwaniach okazywało się, że ukryła się w leśnej kapliczce, spędzając tam czas na modlitwie. Wcześnie zrodziła się w niej myśl o wstąpieniu do zakonu. W 1888 roku wzięła udział w rekolekcjach dla młodzieży, które głosili we Lwowie ojcowie bazylianie. Zetknęła się wtedy z ojcem Jeremiaszem Łomnickim. Wyspowiadała się u niego z całego życia. W rok później złożyła prywatny ślub czystości, który następnie co roku ponawiała.
Zakonnik od razu dostrzegł, że Michalina została powołana przez Pana Boga. Na Ukrainie istniało w tym czasie tylko jedno kontemplacyjne zgromadzenie żeńskie, sióstr bazylianek, i do niego właśnie Michalina pragnęła wstąpić. Tymczasem ojciec Jeremiasz, w porozumieniu ze swoimi współbraćmi, zaproponował jej założenie zgromadzenia żeńskiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego. Dał jej czas na przemodlenie przed Bogiem tej sprawy. Nie krył przed nią trudności i przykrości, jakie mogły ją spotkać. Ona sama tak pisała o swoich rozterkach: "Początkowo wahałam się, stojąc przed nieznanym, lecz kiedy zastanowiłam się nad potrzebami mojego biednego narodu i dostrzegłam w tym dla mnie wolę Bożą, zdecydowałam się iść za głosem Boga i okazać gotowość na wszelkie ofiary, jakich wymagać będzie przyszłe zgromadzenie". Gdy Michalina podjęła decyzję, ojciec Jeremiasz polecił jej zamieszkać przez parę miesięcy u sióstr felicjanek, by tam przygotowała się do pełnienia funkcji przełożonej nowego zgromadzenia. Tymczasem ojciec Selecki przygotowywał w swojej parafii mieszkanie dla sióstr.
W dniu 24 sierpnia 1892 roku, w bazyliańskim kościele św. Onufrego we Lwowie, odbyły się obłóczyny Michaliny jako pierwszej siostry Zgromadzenia Służebnic Niepokalanej Panny Maryi. Przyjęła imię Jozafata, na cześć słynnego na Ukrainie męczennika św. Jozafata Kuncewicza. W dniu 27 sierpnia tego samego roku, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, według kalendarza juliańskiego, odbyło się otwarcie i poświęcenie pierwszego domu zgromadzenia.
Siostra Jozafata miała wielkie plany. Wszelkimi sposobami pomagała potrzebującym. Siłę do wykonywania tych zadań czerpała z głębokiej modlitwy i licznych umartwień. Wszystkie trudności znosiła cierpliwie, odczuwając obecność Boga. Wiele wycierpiała z powodu oszczerstw i braku zrozumienia. Zachorowała na gruźlicę kości. Ta choroba stała się przyczyną jej śmierci. Wszelkie cierpienie ofiarowała Bogu. Zmarła w dniu 25 marca 1919 roku. Jej ciało przeniesiono do domu zgromadzenia w Rzymie.
Życie Jozafaty wypełniała bez reszty modlitwa i służba. Kochała Boga i bliźnich, przede wszystkim cierpiących i opuszczonych. Jej postać to nieprzemijający przykład miłości wrażliwej na wołanie ubogich, chorych i odrzuconych, których nie brak i w dzisiejszym świecie. Do grona błogosławionych wprowadził ją papież św. Jan Paweł II w dniu 27 czerwca 2001 roku we Lwowie, podczas podróży apostolskiej na Ukrainę.
Od dziecka odznaczała się wielką pobożnością. Wraz ze swoją siostrą Anną nieraz bawiły się w pustelniczki i żywiły się korzonkami. Czasem Michalina znikała na parę godzin. Po długich poszukiwaniach okazywało się, że ukryła się w leśnej kapliczce, spędzając tam czas na modlitwie. Wcześnie zrodziła się w niej myśl o wstąpieniu do zakonu. W 1888 roku wzięła udział w rekolekcjach dla młodzieży, które głosili we Lwowie ojcowie bazylianie. Zetknęła się wtedy z ojcem Jeremiaszem Łomnickim. Wyspowiadała się u niego z całego życia. W rok później złożyła prywatny ślub czystości, który następnie co roku ponawiała.
Zakonnik od razu dostrzegł, że Michalina została powołana przez Pana Boga. Na Ukrainie istniało w tym czasie tylko jedno kontemplacyjne zgromadzenie żeńskie, sióstr bazylianek, i do niego właśnie Michalina pragnęła wstąpić. Tymczasem ojciec Jeremiasz, w porozumieniu ze swoimi współbraćmi, zaproponował jej założenie zgromadzenia żeńskiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego. Dał jej czas na przemodlenie przed Bogiem tej sprawy. Nie krył przed nią trudności i przykrości, jakie mogły ją spotkać. Ona sama tak pisała o swoich rozterkach: "Początkowo wahałam się, stojąc przed nieznanym, lecz kiedy zastanowiłam się nad potrzebami mojego biednego narodu i dostrzegłam w tym dla mnie wolę Bożą, zdecydowałam się iść za głosem Boga i okazać gotowość na wszelkie ofiary, jakich wymagać będzie przyszłe zgromadzenie". Gdy Michalina podjęła decyzję, ojciec Jeremiasz polecił jej zamieszkać przez parę miesięcy u sióstr felicjanek, by tam przygotowała się do pełnienia funkcji przełożonej nowego zgromadzenia. Tymczasem ojciec Selecki przygotowywał w swojej parafii mieszkanie dla sióstr.
W dniu 24 sierpnia 1892 roku, w bazyliańskim kościele św. Onufrego we Lwowie, odbyły się obłóczyny Michaliny jako pierwszej siostry Zgromadzenia Służebnic Niepokalanej Panny Maryi. Przyjęła imię Jozafata, na cześć słynnego na Ukrainie męczennika św. Jozafata Kuncewicza. W dniu 27 sierpnia tego samego roku, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, według kalendarza juliańskiego, odbyło się otwarcie i poświęcenie pierwszego domu zgromadzenia.
Siostra Jozafata miała wielkie plany. Wszelkimi sposobami pomagała potrzebującym. Siłę do wykonywania tych zadań czerpała z głębokiej modlitwy i licznych umartwień. Wszystkie trudności znosiła cierpliwie, odczuwając obecność Boga. Wiele wycierpiała z powodu oszczerstw i braku zrozumienia. Zachorowała na gruźlicę kości. Ta choroba stała się przyczyną jej śmierci. Wszelkie cierpienie ofiarowała Bogu. Zmarła w dniu 25 marca 1919 roku. Jej ciało przeniesiono do domu zgromadzenia w Rzymie.
Życie Jozafaty wypełniała bez reszty modlitwa i służba. Kochała Boga i bliźnich, przede wszystkim cierpiących i opuszczonych. Jej postać to nieprzemijający przykład miłości wrażliwej na wołanie ubogich, chorych i odrzuconych, których nie brak i w dzisiejszym świecie. Do grona błogosławionych wprowadził ją papież św. Jan Paweł II w dniu 27 czerwca 2001 roku we Lwowie, podczas podróży apostolskiej na Ukrainę.