Błogosławiona Teresa Bracco, dziewica i męczennica - 29 Sierpnia
Teresa Bracco przyszła na świat w dniu 24 lutego 1924 roku w wiosce Santa Giulia, we Włoszech, w wielodzietnej rodzinie rolników. W jej ubogim domu panował duch szczerej pobożności. Cała rodzina codziennie zbierała się na modlitwie różańcowej i czytała Pismo święte. W takiej atmosferze Tereska wzrastała przez całe swe dzieciństwo. Już od najmłodszych lat wyróżniała się wielkim nabożeństwem do Matki Bożej. W jej młodym sercu najważniejsze miejsce zajmowała miłość do Najświętszego Sakramentu. Każdego ranka na piechotę szła do oddalonego o kilka kilometrów kościoła, by uczestniczyć w Eucharystii i przyjąć Komunię świętą. Często widywano ją pogrążoną w modlitwie przed tabernakulum.
Wyróżniała się spośród innych dziewcząt. Była pracowita, skromna i wstrzemięźliwa w rozmowie. Unikała hałaśliwego towarzystwa i powierzchownych rozrywek. Czytała wiele pism i książek religijnych. W wieku dziewięciu lat, przygotowując się do bierzmowania, zetknęła się z postacią św. Dominika Savio, który od tamtej pory stał się dła niej wzorem. Słowa Świętego: "Lepsza śmierć niż grzech" stały się dla niej drogowskazem.
Jesienią 1943 roku włoscy partyzanci rozlokowali swe oddziały w pobliskich lasach. 24 lipca 1944 roku, w pobliżu rodzinnej wioski Teresy, doszło do starć z wojskiem niemieckim. Następnego dnia Niemcy powrócili na miejsce bitwy, by pochować swoich poległych. Zaczęli również niszczyć i palić okoliczne domostwa, chcąc ukarać chłopów za współpracę z partyzantami. W dniu 28 sierpnia dotarli do Santa Giulia. Zorganizowali obławę na mieszkańców, strzelali do bezbronnych i rabowali co popadło. Kilku żołnierzy odprowadziło na bok dziewczęta, wśród których była 20-letnia Teresa. Jeden z nich wciągnął ją do lasu i próbował zgwałcić. Dziewczyna stawiała mu zdecydowany opór, co tak go rozgniewało, że zaczął ją dusić, a w końcu zabił dwoma strzałami z pistoletu. Teresa zginęła 29 sierpnia 1944 r.
Św. Jan Paweł II podczas beatyfikacji Teresy w dniu 24 maja 1998 roku w Turynie mówił: "Teresa Bracco jest świetlanym przykładem czystości, której broniła i dała świadectwo aż po męczeństwo. (...) Ta odważna postawa była logiczną konsekwencją niezłomnej woli dochowania wierności Chrystusowi, zgodnie z postanowieniem, które Teresa wyrażała wielokrotnie; gdy opowiadano jej, co spotkało inne młode kobiety w tamtym okresie chaosu i przemocy, powiedziała bez wahania: Wolę śmierć niż zbezczeszczenie! (...) Jakże doniosłe orędzie nadziei dla tych, którzy starają się iść pod prąd, nie poddając się duchowi tego świata!"
Wyróżniała się spośród innych dziewcząt. Była pracowita, skromna i wstrzemięźliwa w rozmowie. Unikała hałaśliwego towarzystwa i powierzchownych rozrywek. Czytała wiele pism i książek religijnych. W wieku dziewięciu lat, przygotowując się do bierzmowania, zetknęła się z postacią św. Dominika Savio, który od tamtej pory stał się dła niej wzorem. Słowa Świętego: "Lepsza śmierć niż grzech" stały się dla niej drogowskazem.
Jesienią 1943 roku włoscy partyzanci rozlokowali swe oddziały w pobliskich lasach. 24 lipca 1944 roku, w pobliżu rodzinnej wioski Teresy, doszło do starć z wojskiem niemieckim. Następnego dnia Niemcy powrócili na miejsce bitwy, by pochować swoich poległych. Zaczęli również niszczyć i palić okoliczne domostwa, chcąc ukarać chłopów za współpracę z partyzantami. W dniu 28 sierpnia dotarli do Santa Giulia. Zorganizowali obławę na mieszkańców, strzelali do bezbronnych i rabowali co popadło. Kilku żołnierzy odprowadziło na bok dziewczęta, wśród których była 20-letnia Teresa. Jeden z nich wciągnął ją do lasu i próbował zgwałcić. Dziewczyna stawiała mu zdecydowany opór, co tak go rozgniewało, że zaczął ją dusić, a w końcu zabił dwoma strzałami z pistoletu. Teresa zginęła 29 sierpnia 1944 r.
Św. Jan Paweł II podczas beatyfikacji Teresy w dniu 24 maja 1998 roku w Turynie mówił: "Teresa Bracco jest świetlanym przykładem czystości, której broniła i dała świadectwo aż po męczeństwo. (...) Ta odważna postawa była logiczną konsekwencją niezłomnej woli dochowania wierności Chrystusowi, zgodnie z postanowieniem, które Teresa wyrażała wielokrotnie; gdy opowiadano jej, co spotkało inne młode kobiety w tamtym okresie chaosu i przemocy, powiedziała bez wahania: Wolę śmierć niż zbezczeszczenie! (...) Jakże doniosłe orędzie nadziei dla tych, którzy starają się iść pod prąd, nie poddając się duchowi tego świata!"