Święty Galdin, biskup - 18 Kwiecień
Galdin był biskupem Mediolanu przez 10 lat (1166-1176). Był zaufanym kanclerzem swojego poprzednika, biskupa Uberta. Wierny papieżowi Aleksandrowi III, wraz ze swoim pasterzem udał się na dobrowolną banicję, kiedy cesarz niemiecki, Fryderyk I Barbarossa, najechał miasto (1162). Był także stanowczo przeciwny narzuconemu przez cesarza antypapieżowi, Wiktorowi IV. W nagrodę za okazaną wierność papież Aleksander III po powrocie z wygnania (1165) w roku 1166 mianował Galdina kardynałem. Po śmierci zaś biskupa Mediolanu, Uberta, wyznaczył go na jego następcę, sam też udzielił mu sakry biskupiej (1066).
Kiedy Galdin przybył do Mediolanu, wyszło mu na spotkanie całe miasto, witając go jako swojego pasterza i legata papieskiego. Po uwolnieniu od wojsk cesarskich zawiązała się w mieście liga, która miała nie dopuścić do ich ponownego wejścia. Do tej ligi przyłączyło się szereg miast Lombardii. Trzeba było teraz zabliźniać rany. Na skutek wojny z cesarzem zostało zniszczonych wiele kościołów i klasztorów, które trzeba było odbudować. Zaistniała jeszcze większa potrzeba zajęcia się ludźmi pozbawionymi dachu nad głową. Namnożyło się nędzy i różnych chorób. Galdin zorganizował pomoc dla bezdomnych, zakładał schroniska i przytułki-szpitale. Był w stałym kontakcie z zakonami i z osobami pobożnymi, które umiał wciągnąć do pomocy duszpasterskiej i charytatywnej. Niemniej troskliwie dbał o czystość wiary. Dlatego zwalczał herezję katarów, która w tym czasie powstała i znalazła w Lombardii wielu zwolenników.
Śmierć zastała Galdina na posterunku, kiedy na ambonie głosił do ludu słowo Boże. Stało się to 18 kwietnia 1176 roku. Napisano o nim, że był godnym następcą św. Ambrożego i wielkim poprzednikiem św. Karola Boromeusza. Dlatego też jego relikwie umieszczono w katedrze mediolańskiej na najbardziej eksponowanym miejscu - w głównym ołtarzu.
Kiedy Galdin przybył do Mediolanu, wyszło mu na spotkanie całe miasto, witając go jako swojego pasterza i legata papieskiego. Po uwolnieniu od wojsk cesarskich zawiązała się w mieście liga, która miała nie dopuścić do ich ponownego wejścia. Do tej ligi przyłączyło się szereg miast Lombardii. Trzeba było teraz zabliźniać rany. Na skutek wojny z cesarzem zostało zniszczonych wiele kościołów i klasztorów, które trzeba było odbudować. Zaistniała jeszcze większa potrzeba zajęcia się ludźmi pozbawionymi dachu nad głową. Namnożyło się nędzy i różnych chorób. Galdin zorganizował pomoc dla bezdomnych, zakładał schroniska i przytułki-szpitale. Był w stałym kontakcie z zakonami i z osobami pobożnymi, które umiał wciągnąć do pomocy duszpasterskiej i charytatywnej. Niemniej troskliwie dbał o czystość wiary. Dlatego zwalczał herezję katarów, która w tym czasie powstała i znalazła w Lombardii wielu zwolenników.
Śmierć zastała Galdina na posterunku, kiedy na ambonie głosił do ludu słowo Boże. Stało się to 18 kwietnia 1176 roku. Napisano o nim, że był godnym następcą św. Ambrożego i wielkim poprzednikiem św. Karola Boromeusza. Dlatego też jego relikwie umieszczono w katedrze mediolańskiej na najbardziej eksponowanym miejscu - w głównym ołtarzu.