banner1

jp2

... JAKBY KTO PYTAŁ FRANCISZKAŃSKA 3 
Pałac Biskupi w Krakowie przy ul. Franciszkańskiej 3. Tam, 10 sierpnia 1944 roku, wprowadził się Karol Wojtyła, student konspiracyjnego Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Tam, w prywatnej kaplicy księcia kard. Adama Sapiehy, przyjął z rąk hierarchy święcenia kapłańskie (1 listopada 1946 r.). W budynku Kurii Metropolitalnej w Krakowie pełnił posługę biskupa (od 1958 r.), a potem metropolity krakowskiego, aż do 1978 r. - do dnia wyboru na Stolicę Apostolską.
 
Także po wyjeździe do Watykanu miejsce to nigdy nie przestało być dla niego domem. Ojciec Święty mieszkał w pałacu podczas każdej z pielgrzymek do Krakowa. To dzięki niemu okno znajdujące się nad wejściem do Pałacu Biskupiego w Krakowie stało się najbardziej rozpoznawalnym oknem na świecie, a pogawędki Jana Pawła II z młodzieżą zgromadzoną pod „papieskim oknem” - nieodłącznym elementem jego krakowskich wizyt.
 
Po raz pierwszy 6 czerwca 1979 r. Wówczas jeszcze w pełni sił, z młodzieńczą energią wspiął się na parapet i powitał zgromadzony pod oknem tłum słowami:
"– W Rzymie też nie tak łatwo być Papieżem, ale w Krakowie to by się już całkiem nie dało, no bo by człowiek wciąż musiał stać w oknie."
Odpowiedziały mu radosne okrzyki i śpiewy, a krótka wymiana zdań podczas wieczornych spotkań z młodzieżą stała się wkrótce tradycją. Przypomniał o niej sam Jan Paweł II 17 sierpnia 2002 r. podczas ostatniej pielgrzymki do Polski:
"– Od pierwszego wieczornego spotkania w tym miejscu upłynęły 23 lata. I wszyscy są o 23 lata starsi — zarówno Papież, jak i ten Pietrek, co stoi pod oknem siedziby arcybiskupów."
 
 
Dzień wcześniej papież sprawił zaś, że Franciszkańska 3 stała się jednym z najsłynniejszych adresów w Polsce:
– Byliście w Toronto? – zapytał wówczas.
– Bo ja byłem.
– WITAJ W DOMU!
– ...jakby się ktoś pytał, Franciszkańska 3.
– JESTEŚ W DOMU! – odpowiedział, jak zwykle pełen entuzjazmu, tłum.
 
Gdy życie Jana Pawła II dobiegało końca, tu modlili się za niego wierni. Gdy zmarł – tu palono znicze i przynoszono kwiaty. W oknie stanął krzyż. Teraz w „papieskim oknie”, w którym stał rozmawiając z młodzieżą, można zobaczyć oficjalny wizerunek beatyfikacyjny dawnego gospodarza pałacu.
 
 

Okno Papieskie Czy ja się mogę was o coś zapytać - 6.VI.1979

Okno Papieskie I jeszcze coś wam muszę powiedzieć-że was chyba coś lubię - 7.VI.1979

Okno Papieskie Człowiek stoi w oknie a tu cały świat na głowie - 8.VI.1979

Okno Papieskie Co będzie jak mi na kazaniu uśniecie.Idźcie spać! - 9.VI.1979

Okno Papieskie Tych spotkań z młodzieżą nauczyłem się w Polsce - 21.VI.1983

Okno Papieskie Kardynale,puść Papieża! - 22.VI.1983

Okno Papieskie Jest siła przebicia! - 10.VI.1987

Okno Papieskie Dobrze,że nie zerwaliście tej tradycji - 13.VIII.1991

Okno Papieskie Trzymajcie się! - 7.VI.1997

Okno Papieskie Byliście w Toronto - 16.VIII.2002

Okno Papieskie Pomimo starości,pomimo śmierci - młodość w Bogu 17.VIII.2002

Okno Papieskie Dziękuję za te spotkania pod oknem 18.VIII.2002